Zanim wylecimy na upragniony, długo wyczekiwany urlop, musimy odpowiednio się do niego przygotować. Oprócz skompletowania odzieży, sprawdzenia dokumentów, zarezerwowania lotów i noclegów, należy wykupić ubezpieczenie. Czy kupno polisy ubezpieczającej nasz wyjazd jest rozsądną decyzją czy jedynie dodatkowym, niepotrzebnym wydatkiem? Sprawdź!

Przezorny zawsze ubezpieczony

Odpowiedź na powyższe pytanie brzmi jednoznacznie – polisa ubezpieczeniowa jest niezbędna, aby czuć się podczas urlopu pewnie i w pełni bezpiecznie. Podczas wyjazdu, podobnie jak w Polsce, mogą przytrafić nam się niespodziewane wypadki. Niestety, będąc poza krajem, koszty transportu medycznego czy drogich leków musimy pokrywać z własnej kiszeni. Wysokość opłat za leczenie, hospitalizację, wizytę u specjalisty czy transport może jeżyć włos na głowie. Mając ubezpieczenie, wszystkie nieprzewidziane koszty tego typu ponosi ubezpieczyciel. Polisa będzie nieocenioną pomocą również wtedy, kiedy zgubimy nasz bagaż lub zostanie on skradziony, przewoźnik odwoła lot, zepsuje nam się samochód czy przez nieuwagę zniszczymy sprzęt innego narciarza podczas szusowania na stoku w Alpach.

Ile to kosztuje?

Obawiasz się, że kupno polisy na dwutygodniowy wyjazd w ciepłe kraje nadszarpnie budżet przeznaczony na wycieczkę? Nic bardziej mylnego! Wbrew pozorom zakup polisy dla jednej osoby to koszt rzędu kilkudziesięciu czy też nawet kilkunastu złotych. Wysokość składki uzależniona jest od kilku czynników, przede wszystkim od destynacji (podróż poza Unię Europejską generuje nieco wyższe koszty), typu wyjazdu (osoby planujące wspinaczkę po górach czy nurkowanie będą musiały zapłacić nieco więcej, niż turyści jedynie opalający się na plaży), środka lokomocji oraz sumy gwarancyjnej. Możesz łatwo sprawdzić koszty polisy, korzystając z porównywarki dostępnej na stronie mfind.pl.